Tłumacz

piątek, 9 czerwca 2017

Czy Polak powróci na tor Formuły 1?

Czy na torze formuły jeden zobaczymy jeszcze polaka? Chodzi oczywiście o Roberta Kubicę, który w ostatnim czasie przez dwa dni testował w Walencji bolid z teamu Renault. Robert za kierownicą bolidu F1 nie siedział od roku 2011, gdy to w nieszczęśliwym wypadku w Ligurii jadąc samochodem rajdowym Skoda Fabia S2000, niemal stracił życie. Jak mówili lekarze, kierowca został przywieziony do szpitala w stanie krytycznym, jednak udało im się go uratować i po ciężkich chwilach zaczął dochodzić do siebie, jednak pełnej sprawności nigdy nie wróci. Jego prawa ręka była operowana aż osiemnaście razy. Wszystko to przez wbicie się barierki, która przebiła się przez cały samochód, raniąc przy tym dotkliwie rękę Roberta. Jest ona nieco chudsza, dlatego kierownica dla Kubicy musiała zostać zmodyfikowana, tak by zmiany biegów mógł dokonywać z lewej strony. Ręka posiada ubytek w tkance, jednak jest mocno wyćwiczona dzięki rehabilitacji. Co ciekawe Kubica poniósł też wcześniej wypadek w bolidzie formuły jeden. Wypadki jednak nie przeszkodziły mu w dalszej karierze związanej z motoryzacją i Robert pozostawał później aktywny za kierownicą.



Marzeniem naszego rodaka był oczywiście powrót do jazdy bolidem Formuły 1, samochodem do ekstremalnych wyścigów. Po tegorocznych testach z teamem renault ekipa inżynierów i mechaników brawami doceniła dobrą jazdę Roberta. To wielki wyczyn wsiąść do tak szybkiego samochodu i zrobić tak dobre czasy. Robert podchodzi do powrotu za stery bolidu ze spokojem.







Sam powiedział, że ma nadzieję, iż dla wszystkich z ekipy był to dobry dzień i mógł podzielić się przydatnymi informacjami odnośnie do pojazdu, które przydadzą się inżynierom. Miejmy nadzieję, że Robert wróci na tor i pokaże, na co go stać! Jego szeroki uśmiech po wyjściu z testowego bolidu może wskazywać, że ten cel zostanie osiągnięty!








Źródło: polstarter.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz