Tłumacz

piątek, 21 kwietnia 2017

Jak przez Internet sprawdzić samochód przed zakupem?

Czasem zdarza się, że samochód, którym jesteśmy zainteresowani, znajduje się kilkaset kilometrów od naszego miejsca zamieszkania. Co zrobić w takim przypadku? Jechać „w ciemno” i zaufać opisowi z Internetu, czy może jest jakiś inny sposób na poznanie przeszłości używanego samochodu i sami możemy wpaść na jakiś nieciekawy trop z przeszłości. Okazuje się, że jest taka możliwość. Jest to prostsze i mniej czasochłonne od jazdy w celu obejrzenia pojazdu a później jeszcze po jakimś czasie usłyszeć, od swojego mechanika, że auto było po wypadku. Jak sobie z tym śledztwem poradzić?


Na początek warto sprawdzić samo ogłoszenie. Zwróćmy uwagę na treść ogłoszenia oraz zdjęcia. Krótki opis samochodu bez podawania konkretnego stanu technicznego może zwrócić naszą uwagę. Przepisane ze strony producenta informacje dużo nie wniosą w informacje o używanym samochodzie. Zdjęcia powinny być zrobione dokładnie i w dobrej jakości, pokazując ewentualne mankamenty samochodu. Im więcej zdjęć, tym lepiej. Zobaczmy też, czy nie są retuszowane.

Kolejną czynnością jest poproszenie sprzedawcy o VIN, gdzie za drobną opłatą sprawdzimy historię samochodu i o ewentualne zdjęcia, których brakuje, a chcemy na przykład obejrzeć wnętrze bagażnika. 

Pasjonaci konkretnej marki tworzą na różnych forach dyskusje na temat konkretnych modeli samochodów. Warto czasem założyć wątek, by znawcy wypowiedzieli się na temat ogłoszenia i znaleźli ewentualne możliwości oszustwa.

Jeśli jest to komis, to sprawdźmy w Internecie opinie innych osób, które zakupiły tam swój pojazd. Jeśli już mamy sprawdzone informacje na temat naszego wypatrzonego samochodu, to możemy obejrzeć na własne oczy samochód oraz porozmawiać z kupującym i wypytać go o konkretne szczegóły.

Źródło: polstarter.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz